Jak stosować ashwagandhę?

Ashwagandha to jedna z najbardziej rozpowszechnionych roślin egzotycznych stosowanych w medycynie ajurwedyjskiej. Z pewnością słyszały o niej nawet osoby, które z ziołolecznictwem są na bakier. Kwitnący krzew z Indii znany jest ze swoich właściwości łagodzących objawy stresu poprawiających pamięć i koncentrację. Przeczytaj, w jakiej formie i jak długo stosować ashwagandhę. Czy długie przyjmowanie sproszkowanego korzenia jest bezpieczne dla zdrowia?

Ashwagandha – co to jest i jakie ma właściwości?

Nazywana niekiedy „indyjskim żeń-szeniem” ashwagandha to wiecznie zielony krzew rosnący naturalnie w Indiach. Można go spotkać również na szerokim obszarze śródziemnomorskim oraz niektórych regionach Afryki. Roślina wydaje niewielkie czerwone owoce przypominające pomidorki koktajlowe, ale to nie one stanowią najcenniejszą jej część.

Głównym źródłem właściwości prozdrowotnych jest korzeń ashwagandhy. Mimo specyficznego zapachu przywodzącego na myśl… konia, jest bogaty w związki zwane witanolidami. Składają się na nie alkaloidy steroidowe i laktony, które mogą regulować hormony, działać bakteriobójczo oraz przeciwutleniająco.

Badania naukowe potwierdzają wiele właściwości zdrowotnych ashwagandhy oraz wykazują jej duży potencjał w leczeniu chorób cywilizacyjnych.[1]

Wśród najważniejszych zalet ashwagandhy można wymienić działanie:

  • przeciwzapalne
  • przeciwnowotworowe
  • przeciwutleniające
  • przeciwdepresyjne i przeciwstresowe

Dodatkowo ashwagandha może:

  • wpływać na regulację gospodarki hormonalnej, zwłaszcza luteiny, testosteronu, progesteronu oraz kortyzolu
  • wpływać na kondycję mózgu, zapamiętywanie oraz koncentrację
  • wspierać pracę układu sercowo-naczyniowego
  • zapobiegać chorobom neurodegeneracyjnym, takich jak Parkinson
  • kontrolować poziom cholesterolu oraz cukru we krwi
  • łagodzić objawy chorób skórnych
  • niwelować bóle różnego pochodzenia

Inny ciekawy temat: Rdestowiec japoński – niesamowita roślina, która odmładza, leczy boreliozę i masę innych schorzeń!

Ashwagandha – formy i dawkowanie

Roślinę można znaleźć na rynku w przeróżnych formach – w proszku, płynie, tabletkach lub kapsułkach. Suplementy diety w gotowych dawkach są najchętniej wybierane ze względu na specyficzny zapach, jaki wydziela korzeń.

Jak stosować ashwagandhę w proszku?

Sproszkowany korzeń ashwagandhy można dodawać do potraw, koktajli oraz napojów. Warto przy tym stosować go w towarzystwie składników, które zamaskują jego „koński” aromat.

Nie istnieje jedna zalecana dawka przyjmowania proszku – w różnych badaniach wartości te oscylują między ok. 100 mg do 5 g dziennie. Pierwsze efekty terapeutyczne w redukcji objawów lękowych i obniżeniu poziomu stresu widoczne mogą być już po dawce 250mg dziennie.[2] Odpowiednio większe dawki mogą wiązać się z lepszymi efektami.

Testy wykazują, że bezpiecznie jest stosowanie ashwagandhy po 200-300 mg 2-3 razy dziennie[3].

Ashwagandha rano czy na noc – najlepsze pory stosowania

Można stosować ashwagandhę zarówno rano, jak i wieczorem. Wszystko zależy od oczekiwanego efektu, jaki chcesz uzyskać: poprawa koncentracji, ułatwienie zasypiania, itp. Ponieważ działanie suplementu widoczne jest w dłuższym okresie czasu, dobrze jest przyjmować go zarówno rano, jak i wieczorem.

Przeciwwskazaniem do stosowania ashwagandhy w godzinach wieczornych może być wrażliwy żołądek i występujące w przeszłości dolegliwości trawienne.

Jak długo stosować ashwagandhę?

Badania prowadzone nad wpływem i bezpieczeństwem ashwagandhy potwierdzają, że można stosować suplement w niewielkich dawkach codziennie przez ok. 60 dni[4]. Po tym czasie warto zrobić przerwę na ok. 3-4 tygodni. Niestety wciąż brakuje informacji na temat dłuższego przyjmowania korzenia.

Warto pamiętać, że głównym celem stosowania ashwagandhy jest przywrócenie równowagi organizmu oraz jego funkcji. Jeśli po dłuższym czasie nie widać efektów, lub występujące wcześniej objawy nasiliły się, dobrze jest zwrócić się do lekarza oraz wykonać podstawowe badania.

Przeczytaj też: Dong Quai, czyli dzięgiel chiński. Potężne zioło na kobiece dolegliwości

Źródła:


  • [1] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6750292/
  • [2] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6979308/
  • [3] https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0965229920319099
  • [4] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6979308/

Jeden komentarz

  1. ashwaganda to dla mnie największy hit i nieoceniony produkt, który warto stosować. Sama stosuję od kilku miesięcy suplementację i jest z moim snem chociażby dużo lepiej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *